Poszukiwacze skarbów. Mówi się o nich „znalazcy złotego pociągu”, choć nigdy nie twierdzili, że taki znaleźli. W ciągu kilku dni stali się znani na całym świecie. Kim są i czym zajmują się na co dzień?
W sierpniu ubiegłego roku złożyli w wałbrzyskim Urzędzie Miejskim pismo. Napisali w nim, że wiedzą, gdzie jest ukryty pociąg z czasów II wojny światowej. W najśmielszych oczekiwaniach nie spodziewali się, że wywołają tym takie poruszenie.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.