W sobotę 16 kwietnia odbędzie się w Wałbrzychu pikieta antyaborcyjna połączona ze zbiórką podpisów.
Wałbrzyski oddział Fundacji „Pro - prawo do życia" zaprasza na kolejną pikietę w obronie życia. Będzie ona miała miejsce w Wałbrzychu przy ul. Broniewskiego na Piaskowej Górze. Początek w sobotę 16 kwietnia o godzinie 12.00. Będzie okazja, aby dołączyć do trwającej zbiórki podpisów pod nowym projektem ustawy antyaborcyjnej.
Obecnie obowiązująca ustawa zatytułowana "O planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży" została wprowadzona w 1993 r. i nazywana jest często kompromisową. Zezwala ona dokonywać aborcji, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu, albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.
Według danych statystycznych z roku na rok liczba aborcji systematycznie rośnie. Jak podaje Ministerstwo Zdrowia w 2013 r. wykonano 744 legalnych aborcji. Zdecydowaną większość zabiegów przeprowadzono po badaniach prenatalnych, które wskazywały na wady płodu. Prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu było przyczyną 718 aborcji. 23 razy ciąża została przerwana z powodu stanu zdrowia matki, 3 razy, gdy była wynikiem gwałtu.
Warto zaznaczyć, że u kobiet które mimo stwierdzenia prawdopodobieństwa wystąpienia choroby dziecka zdecydowały się na jego urodzenie, badania potwierdziły się tylko w kilku procentach przypadków. Oznacza to, że zdecydowana większość dzieci urodziła się zdrowych.
Projekt nowej ustawy nosi tytuł: „O powszechnej ochronie życia ludzkiego i wychowaniu do życia w rodzinie”. Na temat projektu padło w ostatnim czasie bardzo wiele kłamstw. Tymczasem wprowadza ona zapisy, których brakowało dotychczas. Mówi ona, że administracja rządowa oraz samorząd terytorialny „są zobowiązane zapewnić pomoc materialną i opiekę dla rodzin wychowujących dzieci dotknięte ciężkim upośledzeniem albo chorobą zagrażającą ich życiu, jak również matkom oraz ich dzieciom, gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że do poczęcia doszło w wyniku czynu zabronionego."
Co najważniejsze projekt ustawy absolutnie nie mówi o karaniu matek wiezieniem. Karze mają podlegać jedynie osoby mordujące dzieci. „Kto powoduje uszkodzenie ciała dziecka poczętego lub rozstrój zdrowia zagrażający jego życiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".
Jak zachęcają organizatorzy wałbrzyskiej pikiety - mile widziane będą osoby w każdym wieku i o różnych poglądach. Będą oni również wyjaśniać wątpliwości co do brzmienia zapisów projektu nowej ustawy.