Nie krył łez, gdy mówił o matce - rodzicielce i Bogurodzicy - młodzież doceniła.
W homilii, jaką bp Ignacy Dec wygłosił 29 lipca w Dąbrowie Szlacheckiej, odwołał się do Maryi jako Tej, która skutecznie uczy ewangelicznej postawy wobec Boga.
– Maryja jest miłosierna, zaangażowana w służbę, bez zwłoki bez oglądania się na siebie; jest posłuszna – wiara bowiem potrzebuje posłuszeństwa i ufności; jest radosna – czerpie radość z relacji z Bogiem i z tego, że jest przez Niego kochana; z kolei pokora Maryi to dowód na to, że wielkość rodzi się przez służbę i wreszcie jest Matką kochającą – zawsze kochającą – wyliczał biskup.
Potem ze łzami dał świadectwo swojej relacji z matką i jej wiarą w wielkość i pewność macierzyństwa Maryi względem ludzi.
Wspomniał, w formie świadectwa, o wigilii podczas służby wojskowej i swojej więzi z Maryją.
Słowa te młodzi spontanicznie nagrodzili oklaskami.
– Dziękuję wam za lekcję, którą dzisiaj otrzymałem w darze od was, dziękuję za wiarę jaka macie, pozdrówcie swoich rodziców i podziękujecie im za wychowanie jakie od nich odebraliście – prosił na koniec Mszy św.
Biskup wyznał też w jaki sposób on jako biskup przezywa ŚDM.