Koza u woza

Tablice rejestracyjne samochodów pod domem sióstr salezjanek w Pieszycach zaczynają się od różnych liter: – Nasze debiutowe rekolekcje dla narzeczonych zainteresowały przede wszystkim pary spoza diecezji – mówi Anetta Radecka, odpowiedzialna za organizację.

ks. Roman Tomaszczuk

|

Gość Świdnicki 34/2016

dodane 18.08.2016 00:00
0

Za program rekolekcji odpowiada Ruch Spotkania Małżeńskie. To osoby związane z tym ruchem przeprowadziły w miniony weekend spotkania dla 14 par narzeczeńskich. – Cieszy, że Kościół w formacji do małżeństwa jest uniwersalny i coś, co przeżyje się nawet kilkaset kilometrów od domu, jest uznawane i cenione przez duszpasterzy w miejscu zamieszkania par – dodaje Anetta Radecka,. Tematyka rekolekcji nie tylko wyczerpuje zakres zagadnień przewidziany przez np. diecezjalne przygotowanie, ale też je rozszerza o kwestie uczuć, przyzwyczajeń i nawyków czy kryzysów. – Jednak przede wszystkim atutem tego rozwiązania jest formuła dialogowa – zaznacza Jarosław Radecki.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy