Skały obiecują wiele

Po roku od medialnej sensacji, jaką wywołały twierdzenia Piotra Kopera i Andreasa Richtera, wreszcie zaczęto kopać.

ks. Roman Tomaszczuk

|

Gość Świdnicki 35/2016

dodane 25.08.2016 00:00
0

Złote sztabki jako breloczek albo zapalniczka, piwo „tajemnicze” i publikacje – to tylko przedsmak tego, co może się naprawdę wydarzyć, gdy Piotr Koper i Andreas Richter odkopią pociąg, który ma czekać na odkrywców w tunelu osławionej 65-kilometrowej trasy Wrocław–Wałbrzych. 16 sierpnia, po rocznych przepychankach w urzędach, ruszyły prace odkrywkowe w miejscu wskazanym przez badaczy. Teren jest chroniony, ogrodzony i zabezpieczony przed ciekawskimi. A tych nie brakuje: zwykli gapie, ale i media – przynajmniej polskie. – Jednak nikt z przedstawicieli urzędu miasta ani tym bardziej rządu nie interesuje się tym, co my tu robimy – zapewniał 17 sierpnia Piotr Koper.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy