I Ogólnopolska Pielgrzymka Kolejarzy pod największy Krzyż św. w Polsce.
Po 16 latach od ustawienia jubileuszowego Krzyża na górze Chełmiec, wznoszącej się nad Wałbrzychem i Szczawnem-Zdrojem zorganizowano I Ogólnopolską Pielgrzymkę Kolejarzy pod Krzyż św. na Chełmcu. Uczestniczyli w niej kolejarze m.in. z Gdańska, Skarżyska Kamiennej, Wrocławia, Jaworzyny Śląskiej. Ci z Łowicza i Wałbrzycha przybyli wraz z pocztami sztandarowymi.
Papież Franciszek przekazał bp. Ignacemu Decowi i pielgrzymom pozdrowienia, wyrazy duchowej łączności i błogosławieństwo. Pątników i ich intencje polecił "Matce Bożej Częstochowskiej, patronce pobliskiej parafii".
To właśnie od krzyża na placu budowy kościoła pw. Matki Bożej Częstochowskiej wraz z domem parafialnym rozpoczęła się wspólna modlitwa w drodze. Stąd hasło tegorocznej pielgrzymki: "Od Krzyża do Krzyża. 1050 lat po Chrzcie Polski. Kolejarze, wnieśmy na nowo Krzyż do Europy".
Data pielgrzymki zbiegła się z dniem wielkiej pokuty w Częstochowie. Wspinający się na szczyt łączyli się duchowo z Jasną Górą (o czym byli powiadomieni jej organizatorzy). Mszy św. pod największym, górskim krzyżem w Europie (49,5 m wysokości) przewodniczył ks. inf. Julian Źrałko – inicjator i budowniczy krzyża.
Homilię wygłosił ks. dr Marek Zołoteńki, kapelan kolejarzy diecezji świdnickiej, inicjator pielgrzymki, a zarazem proboszcz parafii, która buduje świątynię na szlaku pielgrzymim, wiodącym ze Szczawna-Zdroju. – Był ktoś, kto 1050 lat temu pierwszy postawił ten znak na ziemiach dzisiejszej Polski – mówił kapłan. – Wskazali go i przekazali nam nasi przodkowie, którzy od 1050 lat kreślili na swoich piersiach znak krzyża św. Wśród nich wielu stało się świętymi i błogosławionymi, ponieważ pieczołowicie troszczyli się o święte dziedzictwo, przekazując je z pokolenia na pokolenie, wychowując według nauki Kościoła katolickiego. My ich wzorem, a zarazem świadomi korzyści wynikających z wiary chrześcijańskiej, nadal postanawiamy to czynić.
Kończąc kazanie, ks. Złoteńki podkreślał: – Zmieniają się systemy polityczne, struktury społeczne, rządzący państwami – a Krzyż Chrystusa stoi i będzie stał. Nie umilknie pieśń pierwszych chrześcijan, śpiewana także wówczas, kiedy ich mordowano na arenach cyrkowych: "Christus vincit, Christus regnat, Christus, Christus imperat". Nie umilknie wołanie meksykańskiego chłopca: "Viva Cristo Rey!". Nie umilknie krew chrześcijan, przelewana dzisiaj - częściej niż w pierwszych wiekach. Ona wyda swój owoc. Będzie nim zapowiadana przez świętych XX w. nowa wiosna chrześcijaństwa. Jeszcze kościoły wypełnią się po brzegi, a przed nimi stać będą kolejki, by wejść do środka, dlatego wznosimy świątynię na szlaku pod krzyż na Chełmcu. Będzie potrzebna. Chcemy przez to jeszcze raz powiedzieć każdemu, że "Chrystus jest drogą Kościoła, ponieważ drogą Kościoła jest człowiek". Zatroszczmy się o człowieka, wspólnie rozsławmy krzyż na Chełmcu i wspólnie wybudujmy kościół na pielgrzymim szlaku. Nie bójmy się włożyć krzyża do swego serca!"
Wśród zaproszonych gości byli wicewojewoda dolnośląski Kamil Zieliński i burmistrz Szczawna-Zdroju Marek Fedoruk. Modlitwę zakończyła Koronka do Miłosierdzia Bożego. Nie zabrakło gorących napojów, grochówki i kiełbasek z ogniska.
Uczestnicy pielgrzymki pragną ją kontynuować w przyszłym roku. Ks. Marek wyraził wdzięczność wszystkim organizatorom i uczestnikom, zwłaszcza tym, którzy pokonali setki kilometrów, by odbyć pielgrzymkę na Chełmiec. Oni też wsparli finansowo świątynię wznoszoną pod ogromnym krzyżem. Wszystkich, którzy chcieliby mieć udział w tym dziele, proboszcz zaprasza do odwiedzenia strony internetowej rzymskokatolickiej parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Wałbrzychu: www.parafiakonradow.boo.pl. Tam znajduje się m.in. numer konta, na które można wpłacać pieniądze na budowę kościoła. Wszyscy dobroczyńcy tej 6-letniej parafii są otoczeni szczególną modlitwą w ich intencji.
Mszy św. pod Krzyżem przewodniczył ks. infułat Julian Źrałko Grzegorz Kowalski