Przez cmentarz do szkoły
Pojechali odwiedzić swoich znajomych z małej wiejskiej szkółki na Ukrainie.
Po szkolnej zbiórce materiałów biurowych, licealiści z III LO w Świdnicy, pojechali z trzydniową wizytą do Świrza i Chlebowic Świrskich.
– Jadę tam po raz czwarty, mam tam przyjaciół, cieszę się na to spotkanie – mówi Patrycja Mordak, uczennica, jej koleżanka Oliwia Nasiadek dodaje. – To jest 900 km, ale po drodze odwiedzimy Cmentarz Orląt we Lwowie gdzie zapalimy znicze i będziemy też na naszym cmentarzu, który w lipcu oczyszczaliśmy.
Młodzież pod kierunkiem nauczycielek: Marzeny Łysoniek-Manikowskiej i Joanny Szałek bierze udział w akcji: „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”. – Byłem tam niestety tylko dwa razy, ale będę ile się da w przyszłości, bo to dobra sprawa, ciekawa historia i wspaniali ludzie, których u nas już się nie spotyka – wyjaśnia swoje zaangażowanie Tomasz Jawień, także uczeń III LO.
Praca na kresowych cmentarzach polskich stała się okazją do zawiązania relacji z Ukraińcami i Polakami mieszkającymi teraz na dawnych Kresach. Tak zrodził się pomysł pomocy materialnej uczniom podstawówki w Chlebowicach Świrskich niedaleko Świrza.
