W kontrofensywie do obchodów Halloween w wielu miejscach naszej diecezji i nie tylko organizowano Bale Wszystkich Świętych. Młodzi przebierali się w ulubionych niebiańskich patronów i wspólnie udawali się najczęściej na pochód, by pokazać mieszkańcom, że ta uroczystość ma zupełnie inny charakter. W Strzegomiu natomiast zamiast przebranych w stroje w pochodzie uczestniczyli prawdziwi święci i błogosławieni. Po Mszy św. o godz. 17.00 odbyło się nabożeństwo, w czasie którego młodzież w białych albach przynosiła do ołtarza relikwie polskich świętych i błogosławionych. Nie zabrakło św. Jana Pawła II czy św. s. Faustyny Kowalskiej. Były też relikwie św. Andrzeja Boboli, św. Jadwigi Śląskiej, św. Alberta Chmielowskiego, św. Wojciecha, św. Jacka Odrowąża, św. Władysława i bł. Karoliny Kózkówny. Na końcu w samym centrum stanął Najświętszy Sakrament, który wraz z relikwiami wyniesiono w procesji wokół kościoła. 

- Chcieliśmy w ten sposób przeciwstawić się rozpowszechniającym się pogańskim obchodom - wyjaśnia jeden z organizatorów, ks. Łukasz Trzeciak. - W tym roku nabożeństwo ma nowy charakter, jest też więcej relikwii - dodaje drugi, ks. Krzysztof Papierz. Inicjatywa strzegomskich kapłanów jest częścią ogólnopolskiego zaangażowania chrześcijan w podkreślenie katolickiego charakteru nocy poprzedzającej uroczystość Wszystkich Świętych.