Takiego porównanie użył biskup, mówiąc katechezę do zgromadzonych w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Świdnicy.
Nabożeństwem słowa Bożego zakończył się cykl katechez organizowanych przez ojców paulinów i wspólnotę neokatechumenalną. Komentarze do czytań, przemyślenia zgromadzonych i zapowiadana katecheza bp. Adama na temat słowa Bożego to główne części spotkania.
- Bóg od samego początku przemawia do człowieka. Kierował do niego słowo, nawet wtedy gdy nie było jeszcze człowieka na ziemi. Pierwszym takim słowem był akt stworzenia. Bóg za pomocą swojego słowa stworzył, uczynił człowieka. Świat, który jest wokół nas, wszystko co możemy obserwować, niebo i ziemia, słońce i gwiazdy góry i morza - to wszystko są słowa Pana skierowane do nas, skierowane z miłości - mówił biskup.
Dodał również, że Bóg chciał powiedzieć człowiekowi coś więcej, dlatego skierował swoje słowo przez przymierze na Synaju. W ten sposób pokazuje człowiekowi drogę do jedności z Bogiem. Niekiedy Bóg słowem również upomina. Czyni to przez proroków, posłanych, nawołujących do wierności, do powrotu do Przymierza. - Słowo, które Bóg kieruje do człowieka jest jak deszcz, który spada i nie wraca dopóki nie użyźni ziemi, dopóki ziemia nie wyda owoców. Nie wraca dopóki nie wyda plonu w naszych sercach - podkreślił bp. Adam.
Na koniec liturgii biskup wręczył wiernym Pisma św., po czym zebrani przekazali sobie pocałunek pokoju, a po Modlitwie Pańskiej przyjęli błogosławieństwo. Paulini tradycyjnie zaprosili także na agapę, gdzie czekała gorąca kiełbasa, kaszanka i inne smakołyki. Uczestnicy zostali również zachęceni do zapisania się na wspólny wyjazd i udział w nowo tworzącej się, trzeciej już, grupie neokatechumenalnej.