Najpierw dużo było obaw. Niepewna pogoda, małe zainteresowanie wydarzeniem na Facebooku, jak również zmiana prowadzącego. Wszyscy zadawali sobie pytanie: czy się uda?
Udało się! Pielgrzymi i pogoda dopisali. O godz. 8 rano pod katedrą świdnicką i w jej wnętrzu zaczęli się zbierać ludzie. Nowy prowadzący, ks. Krzysztof Ora, w zakrystii uzgadniał ostatnie szczegóły z ks. Krzysztofem Krzakiem. Pytał o radę doświadczonego przewodnika świdnickiej grupy Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Kiedy wyszedł na katedralną ambonę, nie było już odwrotu. Wierni patrzyli na niego z nadzieją, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. Wspólna modlitwa, pokropienie wodą, przypomnienie podstawowych zasad bezpieczeństwa – i można było formować kolumnę.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.