Klasyki motoryzacji zjechały się do Świdnicy, by wziąć udział w V Międzynarodowym Rajdzie Pojazdów Zabytkowych.
To największa tego typu impreza w regionie i jedna z największych w Polsce. Pasjonaci zabytkowych pojazdów stawili się około 10.00 w świdnickim rynku, by stąd wyruszyć do kolejnych miejscowości: Strzegomia (13.30-15.00) i Wałbrzycha (16.00-18.00).
Wśród eksponatów znalazły się takie perełki jak: POLSKI FIAT 508 z 1933, który był służbową limuzyną Admirała Józefa Unruga, obrońcy Helu w 1939; ESSEX SUPER SIX Taxi z lat 1920-1930, FIAT TOPOLINO 500A z 1937 r. i wiele innych ciekawych modeli.
V edycja rajdu będzie trwała do jutra i przebiegać będzie na trasie o łącznej długości ponad 60km. W czasie jego trwania uczestnicy będą brali udział w konkursach sprawnościowych oraz z wiedzy dotyczącej historii motoryzacji, będą zwiedzać atrakcje regionu oraz kosztować specjałów lokalnej kuchni.