Choć wakacje już minęły, świdnicka drużyna harcerska wciąż proponuje aktywne formy spędzania czasu.
Choć wakacje już minęły, świdnicka drużyna harcerska wciąż proponuje aktywne formy spędzania czasu. W ubiegłym tygodniu 7-osobowa grupa członków Nieprzetartego Szlaku reprezentowała świdnicki hufiec na Harcerskim Ogólnopolskim Rajdzie „Granica” z bazą w Szklarskiej Porębie. Trwająca cztery dni górska przygoda w Karkonoszach odbywała się w tym roku pod hasłem „Marzenia bez granic”.
– Tym razem to były rzeczywiście góry. Wcześniej, w lipcu tradycyjnie wybraliśmy się z podopiecznymi do Niesulic, gdzie zabraliśmy także 13 niepełnosprawnych harcerzy z 43. Świdnickiej Drużyny Harcerskiej. Na obozie nad jeziorem Niełysz uczestnicy mogli nie tylko wziąć udział w leśnych wędrówkach czy zorganizowanych konkursach, ale przede wszystkim przeżyć wspaniałą przygodę – tłumaczy Zuzanna Nawrot.
Przypomina też, że takie działania nie byłyby możliwe bez życzliwości przyjaciół i darczyńców, wśród których chciała wyróżnić bp Ignacego Deca i Elżbietę Borowiak ze świdnickiej fabryki wagonów.