Po raz dziewiąty ludzie na całym świecie 28 września punktualnie o 15.00 połączyli się we wspólnym odmawianiu Koronki do Bożego Miłosierdzia.
Data nie jest przypadkowa – w tym dniu wspominana jest rocznica beatyfikacji bł. Michała Sopoćki, spowiednika św. Faustyny. W modlitewnej akcji brali także udział mieszkańcy Kłodzka. – Modlimy się za wszystkich ludzi. Nieważne – wierzących czy nie. My akurat zgromadziliśmy się pod więzieniem. Jest to bardzo ważne miejsce. Tu często przebywają osoby, które zostały niesprawiedliwie osądzone. Też chcemy je otoczyć modlitwą – mówi Józefa Cecot. Jednak modlić się w miejscu publicznym wcale nie jest łatwo, gdy wszyscy patrzą. – Byłam na koronce, ale wstydziłam się podejść, dlatego usiadłam trochę dalej – mówi Ania, uczennica liceum. – Zachęcałam moich uczniów do uczestniczenia w tej modlitwie, bo Boże miłosierdzie to najważniejsza rzecz. Często młodzi ludzie korzystają z pomocy psychologów, bo siebie nie akceptują. Zapominają, że pięknymi i mądrymi stworzył ich Bóg – tłumaczy Małgorzata Adamiak, katechetka. W Kłodzku w Koronce na Ulicach Miast uczestniczyło ponad 100 wiernych z czterech parafii: Podwyższenia Krzyża Świętego, jezuickiej Wniebowzięcia NMP, franciszkańskiej Matki Bożej Różańcowej oraz Niepokalanego Poczęcia NMP.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.