To pytanie, które kiedyś dziennikarka zadała José Prado Floresowi, stało się pretekstem do wyjaśnienia jego obecności na IV Rekolekcjach Diecezji Świdnickiej.
- Nie przyszedłem ich pouczać, ale świadczyć o tym, co zobaczyłem, usłyszałem i czego doświadczyłem. Nie bójcie się nauczania świeckiego Meksykanina - wyjaśnił na początku zgromadzonym 50 księżom ewangelizator, dodając, że jeżeli Pan Bóg zadziałał tak mocno w nim, to ma nadzieję, że zadziała tak samo w tych, którzy go słuchają.
Prowadzący 12 października w Wambierzycach rekolekcje dla kapłanów powiedział też o swoim spotkaniu z Bogiem.
- Najtrudniej jest nawrócić faryzeusza, a ja przez lata nim byłem - człowiekiem dumnym, pewnym siebie. przekonanym, że to ja jestem w centrum zainteresowania. Ale pewnego dnia Pan Bóg zmiłował się nade mną i to był dzień mojego nawrócenia. Okazało się, że nie byłem dotychczas tak wierny i prawy jak myślałem. Stałem się wolny w tym, co robię dzięki Ewangelii wg. św. Jana. Wcześniej nie mogłem znaleźć tej radości przez całe moje życie - zwierzał się Jose.
Temat dalszej konferencji było słowo Boże. - Bóg chce zbawić wierzących przez głoszenie kerygmatu. To jest jego cel. A my widząc, że kerygmat jest tak prosty, a my tak dobrze przygotowani - chcemy poprawić kerygmat. Dla nas brakuje w nim tego, czy tamtego. Później ciężko w tym znaleźć Jezusa. A to on powinien być podstawą, na której można budować - mówił. Posługując się też przykładami z Pisma św., pokazywał, w jaki sposób należy głosić słowo Boże.
Podobny ton miały również wystąpienia drugiego z prowadzących - ks. Artura Godnarskiego, który przyjechał do Wambierzyc wraz ze Wspólnotą św. Tymoteusza. W powrocie do słowa widzi on jedyną szansę zobaczenia prawdziwego Kościoła.
- To prawda, że Kościół ma ogromną Tradycję, że mamy całe tony wyprodukowanych dokumentów. To wszystko jest naszym dziedzictwem, to wszystko jest naszym bogactwem. Ale wciąż pozostaje pytanie - gdzie uczysz się Kościoła? Jeśli bowiem nauczysz się Kościoła bez Ducha św., bez słowa Bożego, wówczas pozostanie bezduszna instytucja, w której drogą życia staje się kariera - przekonywał ks. Artur.
Następnego dnia rekolekcji - 13 października - głoszący je skierowali podobny apel do sióstr zakonnych. Tym razem jednak w Biblii pokazali wzorce kobiet, który trwały przy Bogu.