Po raz piąty rozpoczęły się w stolicy diecezji katechezy Drogi Neokatechumenalnej dla młodzieży i dorosłych w paulińskiej parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP.
Tym razem głoszą je członkowie świdnickiej wspólnoty: o. Samuel Pacholski z trzema małżeństwami - Kamilem i Magdą, Sylwestrem i Bożeną oraz Tomaszem i Agatą. Świadectwem swojego życia chcą zachęcić świdniczan, by otworzyli się na działanie Boga.
- Zawsze byłem osobą wierzącą, ale przez długi czas moje doświadczenie wiary było bardzo racjonalne. Dużo wiedziałem, a przynajmniej tak mi się wydawało. Dopiero później zrozumiałem, że chrześcijaństwo jest pewnym wydarzeniem, że nie jest jedynie zbiorem, sumą poukładanych prawd - rozpoczął swoje wystąpienie o. Samuel.
Opowiedział w nim nie tylko o swoim doświadczeniu z wiarą i spotkaniu z Drogą Neokatechumenalną, ale przypomniał też historię samej drogi.
- Historia tych katechez nie rozpoczęła się od jakiegoś zebrania ważnych teologów. Nie zostały też przez nikogo wymyślone, ale zrodziły się z doświadczenia dwojga osób, które natchnął Duch św. Te osoby to hiszpański malarz Kiko Argüello i Carmen Hernández. Wszystko to działo się w latach 60. Wówczas to w Kościele za natchnieniem Ducha św. zrodziło się wiele dróg wiary - opowiadał proboszcz paulińskiej parafii.
Wyjaśnił też samą formę spotkań, które odbywają się w dwa razy w tygodniu w kościele św. Józefa.
- Czym jest katecheza? My często mamy skojarzenie ze szkolną formą, gdzie są ławki, tablica, lekcja. Katecheza jednak ma swoje źródła już u początków chrześcijaństwa. Zawsze była rzeczywistością wprowadzenia w chrześcijaństwo, w tajemnice Pana Boga objawione w Piśmie św. Bo potrzebujemy być wprowadzani cały czas. Dzięki tej formacji może rozwijać się nasza wiara - tłumaczył, dodając, że na katechezy może przyjść każdy, zwłaszcza gdy szuka sensu życia, ma problemy z dogadaniem się z najbliższymi czy nie możecie wyjść z nałogów.
Świadectwo wejścia na Drogę Katechumenalną dali również pozostali prowadzący katechezy. Małżeństwa w różnym wieku i z różnym doświadczeniem opowiadały o swoje drodze wiary, która nie zawsze była prosta.
Katechezy prowadzone będą jeszcze przez kilka tygodni w poniedziałki i czwartki o 19.30. Organizatorzy zachęcają do przyjścia w każdym momencie.