Biskup Ignacy Dec poprowadził w Świdnicy kolejną katechezę dla dorosłych.
Ponad 30 osób przyszło wieczorem 25 października do kościoła pw. św. Krzyża posłuchać biskupiej katechezy. Przybyli mogli też zadać biskupowi pytania, na które on z chęcią odpowiadał. W tym miesiącu temat nauczania brzmiał „Tajemnice Fatimskie”.
Biskup, w przeddzień wyjazdu na pielgrzymkę do Fatimy, organizowanej na zakończenie jubileuszu 100-lecia objawień Matki Bożej Fatimskiej i na zakończenie peregrynacji figury Matki Bożej Fatimskiej w Diecezji Świdnickiej, odczytał fragmenty objawień fatimskich.
Podzielił się także ze zgromadzonymi swoimi osobistymi doświadczeniami z poprzednich pielgrzymek do Portugalii.
- W Fatimie największe wrażenie robili na mnie ludzie, którzy szli na klęczkach. Na miejscu, gdzie był dąb, na którym objawiła się Matka Boża, stoi kaplica. W niej znajduje się pierwsza figura Matki Bożej Fatimskiej. Plac, na którym stoi kaplica, okalają wzniesienia. Z nich schodzi ścieżka mająca ok. 500 metrów. Tą trasą idą ludzie na kolanach - opowiadał biskup.
- Ja też nią szedłem, zdarłem skórę z kolan. Udało mi się obejść dookoła całą kaplicę - przyznał bp Ignacy.
Ksiądz biskup wytłumaczył również, skąd wzięła się owa ścieżka.
- Mama Łucji poważnie zachorowała. Mimo licznych wizyt u lekarzy, jej stan się pogarszał. Z polecenia sióstr, Łucja poszła z różańcem na miejsce, w którym objawiała jej się Maryja. Drogę kończyła, idąc na kolanach. Tak błagała o uzdrowienie matki. Obiecała, że jeżeli tak się stanie będzie tu przychodzić przez kolejne 9 dni i pokonywać odległość od drogi do miejsca objawień na kolanach. Prośba Łucji została wysłuchana i mama wróciła do zdrowia - opowiadał bp Ignacy.
Kolejne spotkanie z bp. Ignacym Decem odbędzie się w listopadzie.