Pytanie, które od wieków spędza sen z powiek filozofów, teologów i naukowców, stało się tematem pierwszego z serii spotkań w świdnickim seminarium.
Jeszcze nigdy nie zdarzyło się w historii naszego domu, żeby trzeba było do auli donosić krzesła – mówił ks. Tadeusz Chlipała, rektor Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Świdnickiej, tuż przed rozpoczęciem wykładu. Okazało się bowiem, że chętnych było na tyle dużo, że nie mieścili się w największym z pomieszczeń świdnickiej uczelni.
Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.