Dobrzy jak chleb

Po 17 latach działalności doczekali się drugiego domu pomocy społecznej. Tym razem dla bezdomnych kobiet i osób niepełnosprawnych.

Pomysł stworzenia takiego miejsca powstał sześć lat temu, kiedy do prowadzonego przez towarzystwo domu dla bezdomnych zaczęły przychodzić pierwsze kobiety. – Początkowo nie było z nimi problemu, ale później okazało się, że prowokują mężczyzn i powstaje wiele sytuacji konfliktowych. Potem doszły jeszcze problemy z osobami niepełnosprawnymi, które potrzebowały lepszej opieki. I stał się cud za sprawą naszego patrona – udało się w sześć lat stworzyć takie miejsce – wyjaśnia Gabriela Kowalczyk, prezes grupy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..