Jest im tu jak w domu

Po ponad miesiącu do świdnickiej uczelni kształcącej przyszłych księży wezwano rodziców młodych mężczyzn. Czy to wywiadówka? Co mówiono najbliższym kleryków?

ks. Przemysław Pojasek

|

Gość Świdnicki 46/2017

dodane 16.11.2017 00:00
0

Spotkania z rodzicami to już tradycja świdnickiego seminarium. Od początku jego istnienia moderatorzy chcieli uspokoić tych, którzy wysłali swoje dzieci do tej uczelni. Program dnia skupienia zawierał Mszę św., spowiedź, wspólną modlitwę i spotkania z przełożonymi. Tym razem przedstawiono zebranym nowych księży pracujących w WSD – prefekta ks. Tomasza Ziębę, który wygłosił w czasie Mszy św. homilię, i ks. Piotra Gołucha, odpowiedzialnego za powołania.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy