Pod koniec października świdnickie hospicjum przeprowadziło zbiórkę w parafiach stolicy diecezji. Kilka dni później w mediach ukazała się informacja, że budowany przez towarzystwo dom przy ul. Leśnej przejęło miasto. Wyjaśniamy, o co w tym wszystkim chodzi.
Najpierw zbiórka. Dzięki ofiarności mieszkańców Świdnicy udało się zebrać 4800 zł, za które kupiono łóżko elektryczne i koncentrator tlenu. Kolejne doniesienia o oddaniu budynku, który miał w przyszłości służyć ciężko chorym, wprowadziły zamęt, nasuwając pytanie: po co kupować sprzęt, skoro nie ma budynku?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.