- Gdyby w Księdze Rekordów Guinnessa prowadzono zapisy na najdłuższe seminarium naukowe, to mielibyśmy całkiem spore szanse na sukces. To najdłuższe w naszym życiu seminarium naukowe rozpoczęło się 10 grudnia i trwało niemal non stop do środy - wspomina Paweł Beyga, który wraz z ks. prof. Bogdanem Ferdkiem, specjalistą teologii dogmatycznej w Instytucie Teologii Systematycznej Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu, ks. Julianem Nastałkiem, ks. Tomaszem Bunikowskim i ks. Wiktorem Trojnarem udali się z wizytą do Wiecznego Miasta, by wręczyć Benedyktowi XVI owoc swojej wielomiesięcznej pracy.

Wszystko zaczęło się dwa lata temu, kiedy grupa młodych dogmatyków wraz ze swoim profesorem postanowiła zorganizować warsztaty naukowe.

- Mniej więcej od dwóch lat trwają techniczne warsztaty naukowe, na których podejmujemy zagadnienia dogmatyczne liturgii, zgodnie ze starożytną zasadą „lex orandi - lex credendi”, tzn. wyrażania refleksji teologicznej przez treści modlitwy liturgicznej Kościoła. Staramy się więc wydobywać prawdy wiary z tekstów liturgicznych. Pierwszym owocem naszych badań była książka na temat Chrztu św., wydana na 1050. rocznicę Chrztu Polski. Później postanowiliśmy uczcić 90. urodziny papieża seniora i z tej okazji poddać analizie Kanon Rzymski i prefacje według tej samej metody, co poprzednio - opowiada ks. Julian Nastałek.

Projekt został rozpisany na poszczególne osoby w maju, a w sierpniu już wszyscy musieli złożyć artykuły, by przed końcem roku zdążyć z wydaniem książki. Wydrukowano 100 egzemplarzy, a pierwszy z nich miał otrzymać Benedykt XVI. W tym celu właśnie część pracujących nad dziełem teologów wybrała się do Rzymu.

- Po wylądowaniu na rzymskim lotniku Ciampino, od razu skierowaliśmy do Bazyliki św. Piotra, gdzie uczestniczyliśmy w łacińskich nieszporach, celebrowanych przez tamtejszą kapitułę. Chociaż fioletowy kolor kap przypominał o rozpoczynającym się już drugim tygodniu Adwentu, to na placu świętego Piotra widoczna już była choinka z Polski oraz szopka bożonarodzeniowa - relacjonuje Paweł.

W czasie zwiedzania przez doktorantów podziemnego starożytnego miasta pod bazyliką, ks. Bogdan Ferdek udał się na półgodzinną, prywatną audiencję z papieżem emerytem, by wręczyć mu wspomniane dzieło.

W czasie rozmowy z Benedyktem XVI, profesor przekonał się, że jest on wciąż w dobrej kondycji. - Podczas rozmowy papież wspominał m. in. pielgrzymkę do Polski w 2006 roku i tęczę nad obozem Auschwitz. Ucieszył się z efektu pracy młodych doktorantów II Katedry Teologii Dogmatycznej na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu. Zdradziłem mu również, że  przygotowując książkę, badacze często sięgali po jego prace - opowiadał o szczegółach wizyty zespołowi ks. Bogdan.

Drugiego dnia po Mszy świętej przy grobie Piusa X doktoranci ze swoim profesorem udali się do Kongregacji Nauki Wiary, gdzie mieli okazję zobaczyć m.in. Indeks ksiąg zakazanych z końca lat czterdziestych ubiegłego wieku, kaplicę oraz niedostępny dla turystów taras na dachu budynku.

W kolejnych dnia udali się również do Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan czy Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego i jego biblioteki.

Po powrocie znów zabierają się do pracy. - Teraz chcemy opracować obrzędy wstępne Mszy św. Zaczęliśmy od jej serca, a teraz czas na kolejne części. Mamy już rozpisane kto czym się zajmie i ruszyły prace. Wiemy, że to, co robimy jest ważne, bo liturgia wciąż stanowi mało odkryte źródło dla dogmatyki. I należy je cały czas opracowywać. Zwłaszcza, że po Soborze Watykańskim II liturgia i dogmatyka nieco się rozeszły. Może to dobry czas, by znów je ze sobą zespoić – tłumaczy ks. Julian.