Nie spali po nocach, by tylko zdążyć na czas. Ale udało się.
Siódmy finał Szlachetnej Paczki za nami. Przygotowany przez tych, którzy naprawdę lubią ludzi. 9 i 10 grudnia w teren wyruszyli wolontariusze z paczkami, które do tej pory w trudzie kompletowali. Teraz nastąpił moment, na który wszyscy czekali – wizyty u podopiecznych i przekazanie im prezentów. W sobotnie popołudnie w ząbkowickim magazynie Szlachetnej Paczki wrze jak w ulu. Jedni wychodzą, drudzy wnoszą kartony, a inni przygotowują ciepłą herbatę i ciasto, aby podziękować darczyńcom. Nagle Bartek Długosz, lider Szlachetnej Paczki w Ząbkowicach, mówi: – Przyjechał darczyńca rodziny Michałowskich. Jedziemy razem z nim! Na miejscu okazało się, że wolontariusze przynieśli państwu Michałowskim nie tylko ogromną liczbę prezentów, ale również wiarę w drugiego człowieka i poczucie wsparcia w trudnej sytuacji.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.