Róże Kłodzkie to wyróżnienia nadawane osobom, instytucjom i organizacjom za zasługi dla powiatu w minionym roku . Przyznawane są one przez starostę kłodzkiego Macieja Awiżenia.

W tym roku ceremonia wręczenia nagród odbyła się w budynku Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego w Kłodzku.

Spośród 8 kategorii: gmina, pracodawca, wydarzenie lub produkt promocyjny, inwestycja, sport, społecznik, osobowość powiatu oraz kultura wyłoniono 8 laureatów.

W tym roku jednym z nich został ojciec Robert Jerzy Mól, który został wyróżniony w kategorii kultura za m.in. remont empory południowej kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny w Kłodzku, zabezpieczenie i zakonserwowanie archiwaliów byłego Wielkiego Dekanatu Kłodzkiego, jak również za podjęcie wielu inicjatyw, które sam inspiruje i nadzoruje, wśród nich m.in. dwóch edycji Nocy Kościołów czy renowację tuby Arnoszta z Pardubic.

- Nie spodziewałem się tej nominacji i wyróżnienia. Zwłaszcza, że z Kłodzkiem jestem związany dopiero od 2,5 roku, bo jestem z innego regionu. Ta nagroda należy się nie tylko mnie, ale też ludziom, którzy wokół mnie się zbierają, organizują i pomagają. Wielu rzeczy bym nie wiedział, gdyby nie oni. Podpowiadają mi - księże tu albo tam. Jedziemy, robimy i tak to działa - mówi zakonnik.

To jeszcze nie koniec jego zadań. - Poza licznymi projektami współpracy polsko-czeskiej, przed nami tak naprawdę remont całego kościoła i części budynku, w której znajduje się parafia. Kościół budowano ponad 200 lat, a ja tu jestem dużo krócej - uśmiecha się laureat.

Oprócz jezuity do tej kategorii nominowani byli jeszcze: Centrum Edukacji, Turystyki i Kultury w Stroniu Śląskim oraz Renata Klecha-Kozik.