W kościele parafialnym pw. św. Józefa Robotnika w Wałbrzychu odbył się wyjątkowy koncert Janusza Radka. Artysta śpiewał o miłości, i to nie tylko tej Bożej.
Późnym popołudniem 28 stycznia w oświetlonym kolorowymi światłami prezbiterium wałbrzyskiego kościoła wystąpił znany z poetyckiej piosenki artysta. W prezentowanych przez niego utworach znalazły się nie tylko najbardziej znane piosenki z jego repertuaru, ale również zabarwione klimatem bożonarodzeniowym.
Prezentowana przez urodzonego w Starachowicach wokalistę była swoistego rodzaju rozważaniami na temat miłości i jej odmian. Przed wykonaniem utworu „Dziękuję za miłość” Janusz Radek przyznał się, że w internecie dużo większą furorę robi śpiewający ją ksiądz niż sam autor.
Skąd pomysł na koncert? – Z Januszem znamy się jeszcze z czasów mojej pracy w Jedlinie Zdroju. Poznaliśmy się tam u naszych wspólnych znajomych, którzy pomogli mi zorganizować ten koncert i rozprowadzić bilety. Cenię sobie tego artystę nie tylko za niesamowity głos, ale także za to, że śpiewa całym sobą – tłumaczy ks. Paweł Miraszewski, wikariusz parafii.
Słowa młodego księdza potwierdził proboszcz, ks. Witold Baczyński, który po koncercie zwierzył się zebranym, że piosenki, a szczególnie ostatnia z nich pt. Dobro działały na niego jak głos Boga, który usłyszał biblijny Samuel.