W Galerii Świdnickiej odbyły się obchody Dnia Świadomości Autyzmu. Balony, pieski i balonowe zwierzątka miały przyciągnąć do stoiska najmłodszych.
- Serdecznie zapraszamy do niebieskiego stolika, do pań ubranych w niebieskie koszulki, które bardzo kompetentnie odpowiedzą na pytania dotyczące autyzmu - rozbrzmiewał głos konferansjera, gdy w ostatnią sobotę przed Triduum Paschalnym tłumy robiły zakupy.
Wśród nich znaleźli się jednak tacy, którzy w ramach przerwy czy obiadu usiedli obok i słuchali tego, co mieli do powiedzenia pracownicy Zespołu Szkół Specjalnych w Świdnicy.
- Światowy Dzień Świadomości Autyzmu obchodzimy dopiero 2 kwietnia, ale my już dziś chcemy przypomnieć państwu o tym problemie. Przy współpracy z Fundacją JiM walczymy o lepszy dostęp do diagnozy i edukacji dzieci z autyzmem. Zapewniamy dzieciom, także u nas, w zespole szkół, konsekwentną terapię pod okiem najlepszych specjalistów. Chcemy nauczyć ich samodzielności. Prowadzimy też kluby dla rodziców dzieci z autyzmem, reprezentujemy ich w relacjach z władzami, walcząc o lepsze rozwiązania prawne - tłumaczyła Aleksandra Gulewicz.
Pracownicy zapytani, jak najlepiej nawiązać kontakt z osobą chorą, zwrócili uwagę, by mówić do niej w sposób prosty i konkretny, być szczerym i nie traktować jej protekcjonalnie. Ważne też, by unikać metafor, ironizowania, sarkazmu i być cierpliwym.
W czasie spotkania w galerii najmłodsi mogli pobawić się balonami zwijanymi w zwierzątka, wziąć udział w różnego rodzaju grach i wyścigach na deskorolkach.
Za parawanem natomiast czekały trzy pieski, wykorzystywane do dogoterapii. Zajmujące się nimi panie opowiadały przychodzącym o tym, jak taka terapia wygląda.