W kościele pw. Ducha św. w Bielawie późnym popołudniem 24 marca odbył się koncert opowiadający o sanktuariach maryjnych, które odwiedził święty papież Jan Paweł II.  Prowadząca go Elżbieta Szomańska, stojąc na czele śpiewającego od 1978 r we Wrocławiu zespołu, zwróciła uwagę, że choć wiele w nim młodych twarzy, to jednak trzon grupy jest od lat niezmienny. - Chcę tylko powiedzieć, że zespół w tym roku obchodzi czterdziestolecie swojej działalności artystycznej. A ponieważ daleko mi wyglądem do dziewczyn, więc operacja plastyczna przede mną. A tak poważnie, to odmładzamy sobie zespół biorąc coraz to młodszych członków, więc średnia wieku wychodzi nam bardzo dobra - śmiała się. 

Wszystkie zaprezentowane utwory skomponował Włodzimierz Szomański, który 1 maja 2014 r. zginął w wypadku w drodze na koncert w Sanktuarium św. Józefa w Siedlcach. - Muszę państwu powiedzieć, że zespół jak i jego cel muzyczny w gruncie rzeczy swoje śpiewanie, swoją modlitwę poświęcił od początku Janowi Pawłowi II. Nie muszę chyba nikogo przekonywać, że to był wielki człowiek, papież i patriota. I szczególnie to dzisiaj państwu zaprezentowane dzieło poświęciliśmy właśnie jemu - wyjaśniała konferansjerka. 

- Nasz Ojciec Święty cały swój pontyfikat zawierzył Matce Bożej, dlatego często w swoich wędrówkach odwiedzał jej sanktuaria i tam się z nią spotykał. Chcieliśmy, by każdy z utworów poświęconych tym sanktuarium był dostosowany do kultury, która panuje w danym kraju. Raz będzie to muzyka z gitarami, innym razem będzie to irlandzka muzyka. Oczywiście naszą wędrówkę rozpoczniemy od Częstochowy. Królową Polski w czasie swojego pontyfikatu papież odwiedził sześciokrotnie. Zostawił tam swoje serce, a potem złote serce, różę, różaniec, a potem pas przestrzelony w zamachu na niego - dodała prezentując pierwszy z utworów.

Kolejne z nich nawiązywały do takich miejsc jak La Salette, Medjugorie, Lourdes, Knock, Fatima, Syrakuzy, Wilno. Oratorium zakończyła pieśń o Madonnach z całej Europy i Pieśń Chwały jako pokłon dla Naszego Papieża.