Klerycy w czwartek 26 kwietnia odwiedzili parafie, w których proboszczami są ich dawni przełożeni.
W Bystrzycy Górnej, Dzierżoniowie, Nowej Rudzie-Słupcu, Świebodzicach, Wałbrzychu, ale i świdnickiej parafii pw. Ducha św. dało się czuć rodzinną atmosferę. Sześć zespołów kleryckich wyruszyło wraz z opiekunami, by spotkać się z młodzieżą oraz dorosłymi, i opowiedzieć o swoim powołaniu.
Do ks. Tomasza Federkiewicza klerycy pojechali z ks. Mirosławem Rakoczym, ojcem duchownym. Poza Mszą św. i przygotowanym przez seminarzystów nabożeństwem, proboszcz zabrał ich do wodnej elektrowni, która znajduję się nieopodal.
W Dzierżoniowie parafię ks. Jarosława Leśniaka odwiedził z klerykami ks. Piotr Gołuch. Jeszcze przed Mszą spotkali się oni z młodzieżą przygotowującą się do bierzmowania. Po wspólnej modlitwie natomiast dali świadectwo swojego powołania największej parafialnej grupie - wspólnocie Przyjaciół Oblubieńca.
W Świdnicy parafię, której dowodzi ks. Tomasz Czubak - były dyrektor seminarium, odwiedził z klerykami ks. Marcin Dolak. W czasie homilii próbował od odpowiedzieć na pytanie jaki powinien być ksiądz. Jako podpowiedzi posłużyły mu karki z cechami, które wypisały odpowiadając na to pytanie młodzież. Po Mszy św. natomiast parafianie, w tym także przygotowujący się do bierzmowania, mogli sami zapytać kleryków o ich powołanie czy wzór kapłaństwa.
W Słupcu proboszczem jest ks. Krzysztof Iwaniszyn, dawny ojciec duchowny kleryków. Już w niedzielę jego parafianie mogli usłyszeć świadectwa kilku z nich. Tym razem natomiast na miejsce pojechał sam rektor WSD, ks. Tadeusz Chlipała. Tu również nie zabrakło świadectw powołanych i spotkań z grupami.
Podobnie było także w Świebodzicach, gdzie do parafii pw. św. Brata Alberta, zarządzanej przez ks. Daniela Szymanika, pojechał ks. Tomasz Zięba. W czasie Mszy św. świadectwo swojego powołania dał Mateusz Petrus, a po niej klerycy spotkali się z młodzieżą i liturgiczną służbą.
W parafii pw. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu, gdzie proboszczem jest ks. Wiesław Rusin, były ojciec duchowny, alumni podczas spotkania przeprowadzili młodzież „drogą wielkich postaci biblijnych”. Pokazali, że drogi powołania mogą być różne i każdy ma tę swoją, wyjątkową. Pomysłowości przyglądał się ks. Andrzej Majka, który z nimi przyjechał.