Pod takim tytułem odbyło się w kościele pw. św. Józefa spotkanie z pedagogiem, który uczył przeżywać tę żałobę.
Mamusiu, dlaczego płaczesz? Przecież powiedziałaś, że Magdusia jest w niebie – to pytanie naszego wnuka, kiedy nasza córka straciła z mężem córeczkę. Pamiętam też inne słowa: wiesz babciu, mamy aniołka w niebie, ona ma na imię Magdusia – mówiła wówczas nasza 3,5-letnia wnuczka.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.