Po raz pierwszy na zakończenie Dni św. Jana Pawła II zorganizowano festyn i imprezę biegową.
W niedzielę 20 maja świdniczanie mogli bawić się na festynie rodzinnym nad Zalewem Witoszówka, w czasie którego odbył się I Świdnicki Bieg Papieski, a także Rodzinne Zawody Kajakowe. – Przez hasło „Jan Paweł II papieżem sportowców” chcemy przypomnieć, że również nasz wielki rodak przywiązywał ogromną wagę do sportu i aktywności fizycznej.
Pomysł od lat chodził mi po głowie i ogromnie się cieszę, że wreszcie udało się go zrealizować – mówi Jerzy Żądło, dyrektor Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. W biegu rekreacyjnym uczestniczyli zawodnicy w różnym wieku. Najlepsza biegaczka i biegacz dostali puchary, a wszyscy uczestnicy – pamiątkowe medale, zaprojektowane przez pomysłodawcę biegu. Zakładali je uczestnikom księża z parafii pw. św. Andrzeja Boboli, ks. Krzysztof Ora – dyrektor wydziału duszpasterskiego, władze miasta i organizatorzy biegu. Wśród około 350 uczestników znaleźli się również klerycy świdnickiego seminarium duchownego. Wokół Bosmanatu stanęły dmuchańce dla dzieci oraz miasteczka sportowe LZS i TKKF Licznikowiec. Można było popływać żaglówką po zalewie, a na seniorów czekało stoisko Caritas z punktem badań medycznych. Powtórzono także występy laureatów IV Dziecięcego Festiwalu Muzycznego „Barka Radości”. Przez całą imprezę trwała zbiórka pieniędzy dla ciężko chorej Zuzi Strzelczyk.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się