W Świdnicy biskup poświęcił obelisk upamiętniający jednego z najwybitniejszych generałów Wojska Polskiego.
Rada Miejsca już w grudniu zadecydowała o nadaniu imienia Romana Abrahama rondu u zbiegu ulic Westerplatte i Towarowej. W środę 5 września bp Ignacy Dec natomiast poświęcił umieszczony na nim pamiątkowy obelisk.
– Generał zmarł 26 sierpnia 1976 r., w Uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej, a jego pogrzeb, któremu przewodniczył kard. Stefan Wyszyński, odbył się 1 września. To jeden z nielicznych pogrzebów, którym przewodniczył kardynał, ale właśnie w tym przypadku zgodził się, bo wiedział, że był to wierny syn naszej ojczyzny i bohater w walce o prawdę – przypomniał w czasie poświęcenia bp Ignacy.
Warto dodać, że miejsce pamięci generała brygady z czasów I wojny światowej to pomysł Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowowschodnich w Świdnicy, które również współfinansowało wykonanie projektu.
Roman Józef Abraham (ur. 28 lutego 1891 we Lwowie, zm. 26 sierpnia 1976 w Warszawie) - już w czasie studiów działał w Drużynach Bartoszowych i Związku Młodzieży Polskiej "Zet". Po ukończeniu Oficerskiej Szkoły Kawalerii dla jednorocznych ochotników służył w armii austro-węgierskiej w Pułku Ułanów Obrony Krajowej Nr 1, w 1917 roku przemianowanym na Pułk Strzelców Konnych Nr 1. Walczył na froncie francuskim, rumuńskim, rosyjskim, serbskim i włoskim, którą zakończył w stopniu porucznika kawalerii.
Po zakończeniu działań wojennych wstąpił we Lwowie do organizacji Polskie Kadry Wojskowe. Od 1 listopada 1918 walczył w odrodzonym Wojsku Polskim w stopniu porucznika, a podczas wojny polsko-ukraińskiej był dowódcą sektora Góra Stracenia we Lwowie. Od sierpnia 1919 był oficerem oddziału operacyjnego i obserwatorem w 59. Eskadrze Lotniczej. Brał także udział m.in. w walkach polsko-ukraińskich o Przemyśl.
W okresie od grudnia 1920 do listopada 1921 kpt. Roman Abraham pełnił funkcję oficera do zleceń specjalnych w Sztabie Generalnym. Po ukończeniu Kursu Doszkolenia Wyższej Szkoły Wojennej w Warszawie został wykładowcą, a później kierownikiem katedry taktyki ogólnej (od grudnia 1922 do grudnia 1927). W grudniu 1927 powierzono mu dowodzenie 26 pułkiem ułanów w Baranowiczach.
Był posłem na Sejm III kadencji, wybranym w 1930 z listy BBWR, ale rok później - 16 stycznia 1931 zrzekł się mandatu. 19 marca 1938 awansowany na generała brygady dowodził Wielkopolską Brygadą Kawalerii w czasie kampanii wrześniowej.
Ciężko ranny został umieszczony w Szpitalu Ujazdowskim w Warszawie, gdzie 15 października został aresztowany przez Niemców i uwięziony w AL. Szucha. Oskarżany o zatwierdzanie wyroków śmierci na dywersantów niemieckich w Śremie, był więziony w Poznaniu w Cytadeli, a następnie przebywał w oflagach: Krotoszyn, Königstein IV B, Johannisbrunn VIII E i Murnau VII A. Dwukrotnie próbował uciec z Oflagu VIII E Johannisbrunn. Został uwolniony 30 kwietnia 1945 przez wojska amerykańskie.
Po zakończeniu działań wojennych, po krótkim pobycie we Francji, w październiku 1945 powrócił do Polski, po czym został skierowany przez Naczelne Dowództwo WP na stanowisko delegata przy generalnym pełnomocniku rządu ds. repatriacji w Państwowym Urzędzie Repatriacyjnym. Władze komunistyczne nie pozwoliły mu wstąpić do wojska. Pracował dalej m.in. w Polskim Czerwonym Krzyżu i Ministerstwie Administracji Publicznej, a następnie w spółdzielczości. W 1950, na skutek zastraszania przez Urząd Bezpieczeństwa, przeszedł na emeryturę.
Zmarł 26 sierpnia 1976 w Warszawie. Pochowany został obok matki na Cmentarzu Farnym we Wrześni.