Pierwsze dwa dni diecezjalnej pielgrzymki do Ziemi Świętej, na którą wybrał się biskup Ignacy to prawdziwa piąta Ewangelia.
Już pierwszego dnia, tj. 14 września, po przylocie na lotnisko Ben Guriona w Tel Awiwie pielgrzymi udali się do miejsca narodzin Jezusa.
- Nasze stopy stanęły dzisiaj na ziemi świętej, uświęconej obecnością Boga-człowieka, który na tej ziemi się narodził, tutaj nauczał, czynił cuda i cierpiał. Tutaj też oddał za nas z miłości swoje życie - wspominał pierwszego dnia biskup.
Tego dnia uczestnicy rekolekcji w drodze odwiedzili Betlejem, gdzie mogli dotknąć oznaczone srebrną gwiazdą miejsce narodzin Zbawiciela. Odwiedzili też Grotę Mleczną, gdzie modlili się za małżeństwa oczekujące potomstwa, jak również Pola Pasterzy, gdzie biskup przewodniczył Mszy św. z Uroczystości Narodzenia Pańskiego. W homilii bp Ignacy uwypuklił postawę pokory Syna Bożego, który urodził się w skromnych warunkach, a pierwszy hołd złożyli mu ubodzy pasterze.
W sobotę dzień rozpoczął się od Mszy św. sprawowanej w Kościele Wszystkich Narodów, zwanym również kościołem konania Jezusa. Został on wybudowany w miejscu, gdzie Chrystus modlił się przed śmiercią.
- Zwykle łączymy naszą modlitwę z pracą. Mówimy „ora et labora”, wyznaczając dwa zadania, które spełniamy w życiu. Modlitwę łączymy z pracą. Dziś jednak chcemy przypomnieć, że modlitwę łączymy też z cierpieniem. Patrzymy na Pana Jezusa, który dał nam przykład modlitwy, bycia na osobności z Ojcem na co dzień. Zaczął i zakończył działalność modlitwą - mówił biskup w homilii.
Przypomniał również, że dzięki modlitwie, podobnie jak Jezus, możemy nabrać siły do wytrwania w chwilach cierpienia.
Tego dnia pielgrzymi odwiedzili kościoły znajdujące się na Górze Oliwnej - Pater Noster i Domius Flevit, jak również chrześcijański Syjon, gdzie modlili się o dary Ducha Świętego. Tam też odnowili sakrament bierzmowania.
Na koniec odwiedzili kościół Piotra in Galicantu, który upamiętnia proces Jezusa przed Sanhedrynem, zaparcie się Jezusa przez Piotra oraz uwięzienie Jezusa. Odprawili tu Gorzkie Żale i Koronkę do Bożego miłosierdzia.