Na to pytanie próbowano odpowiedzieć w Dzierżoniowie w czasie warsztatów modlitwy charyzmatycznej.
Kurs animacji modlitwy charyzmatycznej był skierowany do osób formujących się w różnych wspólnotach w Kościele katolickim. – Ma on wprowadzić wszystkich uczestników w doświadczenie modlitwy wspólnotowej na spotkaniach przyparafialnych, ale także uczestniczenia w takiej modlitwie – wyjaśnia ks. Krzysztof Augustyn, współorganizator spotkania. W kursie uczestniczyło ponad 60 osób ze wspólnot „Przyjaciół Oblubieńca” i Odnowy w Duchu Świętym z Dzierżoniowa, Mieroszowa czy Jeleniej Góry. Trwające od 14 do 16 września warsztaty prowadziła głównie Ewa Adamowicz z Lublina, która formuje się we wspólnocie „Przyjaciół Oblubieńca” od wielu lat. Przedstawiając formy modlitwy, odnosiła się również do własnego doświadczenia. – Tak jak ja, macie zapewne takie doświadczenie, że kiedy modlimy się we wspólnocie, to ta modlitwa unosi serca, przybliża do Boga – mówiła.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.