Od 30 lat wierni Królowej Różańca św.

Dokładnie 27 czerwca 1988 r. kard. Henryk Gulbinowicz ustanowił na tym miejscu samodzielny ośrodek duszpasterski, który swoim zasięgiem objął osiedla: Błękitne, Jasne, Młodych i Różane. Trzy miesiące później, 1 września, erygowano tu parafię pw. Królowej Różańca Świętego, na czele której stanął ks. Marian Lewandowski.

Z powodów zdrowotnych rok później poprosił o zmianę placówki, a na jego miejsce powołano ks. Zygmunta Kokoszkę, który zarządza parafią do dziś. Nowego proboszcza czekał przede wszystkim trud budowy kościoła. Zdobycie potrzebnych pozwoleń trwało niemal trzy lata. I tak 20 kwietnia 1991 r. kard. Gulbinowicz mógł poświęcić plac pod budowę nowej świątyni. Jej projekt opracowali inż. Andrzej Weber wraz z inż. Kazimierzem Rzewuskim z Kłodzka. Prace jednak ruszyły dopiero na jesień.

Budową zarządzał bezinteresownie Marian Niemiec. Zaangażowanie parafian pozwoliło postawić fundamenty już latem 1992 r., a 24 maja 1997 r. oddać świątynię do użytku. Poświęcenia dokonał również kard. Gulbinowicz. Parafia przez lata rozwijała się i wzbogacała o nowe elementy wystroju, ale i duchowego rozwoju. Ostatnim akcentem, kończącym etap budowy, była konsekracja kościoła w Niedzielę Chrystusa Króla, 23 listopada 2003 r. Warto dodać, że w ołtarzu złożono wówczas relikwie św. Ojca Pio.

Dwa lata później parafia weszła w struktury nowo powstałej diecezji świdnickiej, której ordynariuszem został biskup Ignacy Dec. To on przewodniczył również uroczystej Mszy św. z okazji 30-lecia parafii.

- Chcemy dziś podziękować przede wszystkim Matce Bożej za pomoc w wybudowaniu tego kościoła. Początkowo wydawało się nam to niemożliwe. Kiedy bowiem przystąpiliśmy do rozpoczęcia prac, na naszych ziemiach przyszedł kryzys. Zwolnienia w miejscowej „Diorze”, niedowierzanie wiernych, nawet tych w radzie parafialnej, którzy mówili, że jestem młody i porywam się z motyką na słonce. Wiedziałem jednak, że jeżeli Pan Bóg i Matka Boża chcą tego kościoła, to on powstanie. I tak się stało – mówił ks. Zygmunt Kokoszka.

O zaufaniu Bogu mówił w odniesieniu do Maryi także biskup w homilii. – Matka Jezusa i nasza Matka, bo Chrystus się Nią z nami podzielił. Nowa Ewa, która uwierzyła Bogu – podkreślał bp Ignacy – Niewiasta posłuszna, która po wyjaśnieniu daje przyzwolenie, mówiąc: „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego” – dodał.

Odniósł się również do tytułu Matki Bożej, czczonego w dzierżoniowskiej parafii. – Modlitwa różańcowa jest łatwa i trudna, pokochana przez ludzi wielkich i małych, uczonych i prostych, zdrowych i chorych, młode i starsze pokolenia. Stała się modlitwą dla wszystkich. Bo przekazała ją nam sama Maryja. Od niej samej pochodzi, co wielokrotnie potwierdzała w zjawieniach w Gietrzwałdzie Lourdes, Fatimie, a dziś także w Medjugorje – wymieniał biskup, prosząc, by parafianie szczególnie pokochali tę modlitwę. Na zakończenie Mszy św. sam wspólnie ją z nimi odmówił.