Bp Dec: Nie przypisujmy tego Bogu

- Przed Panem Bogiem znajdziemy odpowiedź najtrafniejszą, podyktowaną światłem Ducha Świętego. Widzimy, że dysputy są jałowe. Nie potrafimy dojść do zgody narodowej. Natomiast w sytuacjach bolesnych doświadczeń narodowych zawsze szliśmy do kościoła. W stanie wojennym, po zamachu na papieża Jana Pawła II, po katastrofie smoleńskiej tam znajdowaliśmy pocieszenie. Na modlitwie wszystko staje się jaśniejsze - mówił ordynariusz świdnicki.

- Nie przypisujmy wydarzenia w Gdańsku Bogu. To jest czyn ludzi, którzy są Bogu nieposłuszni. Ale pytajmy, co Pan Bóg chciał nam przez to powiedzieć, że dopuścił takie wydarzenie w naszej ojczyźnie – powiedział bp Dec i zachęcał, by odpowiedzi szukać na modlitwie.

- Bóg nie odwołał i nie odwoła swojej miłości do nas. On ma nas w swoich miłujących dłoniach, choćby czasem wszystko chciało temu zaprzeczyć - zapewniał bp Dec.

W poniedziałek, 14 stycznia, tuż po wiadomości o śmierci prezydenta Gdańska, w katedrze świdnickiej odmówiono Koronkę do miłosierdzia Bożego w intencji tragicznie zmarłego Pawła Adamowicza. Dzień później, 15 stycznia, biskup Ignacy Dec odprawił w katedrze Mszę św. w jego intencji.

Z tego dnia pochodzi też wpis biskupa na Twitterze: „Zmarłemu tragicznie śp. Pawłowi Adamowiczowi, prezydentowi Gdańska, wypraszamy u Boga pokój wieczny, a dla najbliższej Rodziny pocieszenie”.

W ostatnich dniach miasta w naszym regionie solidaryzowały się z rodziną zmarłego i całym Gdańskiem, m.in. w Wałbrzychu obowiązywała trzydniowa żałoba, Strzegom wystawił księgę kondolencyjną, w Świdnicy i Głuszycy mieszkańcy wspólnie oddali cześć zamordowanemu.

Również w najbliższy weekend będzie można uczcić pamięć śp. Pawła Adamowicza. W Wałbrzychu na pl. Magistrackim przez telebim transmitowane będą uroczystości pogrzebowe. W Pieszycach natomiast mieszkańcy w sobotę zapalą znicze przy Panteonie Pamięci.