Biskup w Święto Rocznicy Poświęcenia Kościoła Katedralnego w Świdnicy zwrócił uwagę na to, co w nim najcenniejsze.
Już na początku homilii przewodniczący Mszy św. bp Ignacy Dec podkreślił, że pięknem każdego kościoła jest przede wszystkim obecność żywego Boga. - Tutaj karmimy się Jego ciałem. Tutaj spotkamy się na modlitwie - wyjaśniał.
Kontynuując wątek, odniósł się do modlitwy króla Salomona, budowniczego Świątyni Jerozolimskiej, wyrażając nadzieję, że również dziś Bóg spogląda na swoją świątynię i na modlących się w niej wiernych, wysłuchuje ich błagań.
- Powinniśmy to przypominać ludziom, którzy czasem mówią, że nie chodzą na Mszę św., bo Pan Bóg jest wszędzie i wszędzie można się pomodlić. I to prawda, ale to w kościele jest sprawowana Eucharystia, to w niej ukryte są skarby. One nie mają przełożenia na wartości materialne. Nie można ich zważyć czy zmierzyć, ale one są wielkie szczególnie dla ludzi wierzących. I one są rozdawane właśnie tutaj, w świątyni, a nie w domach prywatnych - mówił bp Ignacy.
Zauważył też wyjątkowy charakter świdnickiej katedry i jej znaczenie historyczno-kulturalny.
- Warto poznać to miejsce, żebyśmy wiedzieli gdzie jesteśmy i byśmy znali topografię tej świątyni. Kaplica św. Jana Chrzciciela, św. Jadwigi, Matki Bożej Częstochowskiej, Najświętszego Serca Pana Jezusa i wiele innych, którym trzeba się przyjrzeć i docenić nie tylko ich walory estetyczne, ale i teologiczne - zauważył biskup, a na koniec Mszy św. ofiarował parafii pozłacany kielich, będący repliką kielicha mszalnego z Bazyliki św. Piotra w Watykanie.
Dodajmy, że w świdnickiej katedrze od kilku lat trwają intensywne remonty. Dzięki dotacjom udało się podjąć prace przy konserwacji m. in. Kaplicy Chóru Mieszczańskiego, Kaplicy Matki Bożej Świdnickiej, gotyckiego poliptyku ze sceną zaśnięcia NMP, empory chórowej, obrazu św. Franciszka z Regis, itp.
Tylko w 2018 r. pozyskano na remonty prawie 3,5 mln zł. Jak jednak zauważa ks. Piotr Śliwka, proboszcz katedry, to kropla w morzu potrzeb.