Przez wiele lat służyła w zakrystii kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Swoją modlitwą i pracą pociągała innych do Boga.
Podopieczni, siostry, rodzina i przyjaciele zmarłej zgromadzili się 12 kwietnia w ząbkowickiej świątyni, by się z nią pożegnać. Wśród nich był ks. Grzegorz Umiński, który jako dziecko wzrastał pod skrzydłami zmarłej klaryski.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.