Organizatorem wydarzenia jest świdnickie koło Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną. Biorą w nim udział przedstawiciele instytucji opiekuńczych, rehabilitacyjnych, edukacyjnych i warsztatów terapii zajęciowej z całego powiatu, ale nie tylko.

- Organizujemy ten marsz, by przypomnieć, że mamy swoją godność i nikt, ani żadna siła, nie jest w stanie jej odebrać. To dzień podkreślający równe prawa każdego człowieka - mówiła Ewa Kowalska, przewodnicząca świdnickiego PSONI.

Co roku pochód wyrusza spod magistratu, by dotrzeć do pl. Grunwaldzkiego. Tam niepełnosprawni otrzymują symboliczne klucze do miasta, wypuszczane są balony z przypiętymi marzeniami, odbywają się występy artystyczne, a instytucje współpracujące i przyjaciele niepełnosprawnych składają im życzenia. Tym razem zespół „Olszaniacy” przygrywał tak energicznie, że niektórzy z nich ruszyli do tańca. Zgromadzeni odśpiewali hymn stowarzyszenia, w którym powtarza się zdanie: „Nasz świat jest taki sam, jak wasz”.

- Co roku przychodzę na marsz ze swoją córką. Na co dzień największa trudnością dla matki jest opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem. Potrzeba dużo pracy, żeby miało zapewnione wszystko, czego potrzebuje. Aby uzyskać pomoc z zewnątrz, to trzeba się starać, chodzić i prosić – stwierdziła Wioletta ze Świdnicy, mama niepełnosprawnej 20-latki.

Świdnickie koło Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną działa 32 lata. Obecnie oferuje różnorodną pomoc osobom niepełnosprawnym i ich rodzinom. Prowadzi Ośrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczy, Przedszkole Specjalne, Warsztaty Terapii Zajęciowej, Środowiskowy Dom Samopomocy, a także mieszkanie treningowe.