Klerycy świdnickiego seminarium już dziś trafią do kilkanastu parafii dekanatów Nowa Ruda-Słupiec i Polanica-Zdrój, by mówić o swoim powołaniu. Jak się do tego przygotowują?
Tradycyjnie już w IV Niedzielę Wielkanocną mieszkańcy świdnickiego Wyższego Seminarium Duchownego udają się do parafii wybranych dekanatów, by tam mówić o swoim powołaniu do kapłaństwa.
- To świadectwo dla ludzi jest autentyczne, bo oto stają przed nimi młodzi mężczyźni, którzy chcą swoje życie oddać Bogu, chcą Jemu służyć. Często opowiadają o tym jak sami odkryli swoje powołanie. Księża diakoni natomiast głoszą słowo Boże. A ponieważ w tym roku mamy ich aż szesnastu, to uda się im dotrzeć do większej ilości parafii - wyjaśnia ks. Piotr Gołuch, ojciec duchowny świdnickiego WSD.
Przygotowania do wyjazdu rozpoczęły się jednak dużo wcześniej. Pochodzący z Kłodzka Mateusz Bandura z pierwszego roku wykorzystał swoje zdolności w dziedzinie tworzenia i montowania filmów, by nakręcić obraz przedstawiający życie w seminarium.
- To pomysł ks. Tadeusza Chlipały, rektora naszego seminarium. Kiedy dowiedział się o moich zainteresowaniach, zapytał czy nie chciałbym wykorzystać ich w promocji naszego domu. Zgodziłem się i przygotowałem filmik pokazujący zwyczajny dzień kleryka od samego rana. Jest on zmontowany w taki sposób, by móc swobodnie przy nim opowiadać o naszym życiu w Świdnicy. Chciałbym w przyszłości dodać do niego głos jednego z nas jako lektora opowiadającego o tym, co na filmie widać - zdradza Mateusz.
Dzień z życia w seminariumNa wyjazd do parafii klerycy zabierają również swoje czasopismo zatytułowane "Nasze Seminarium". - Staramy się, by klerycy w seminarium wykorzystywali swoje talenty, a jeśli to możliwe - rozwijali je. Stąd pomysł na agendy, które mają swoje miejsce w naszym domu. Osoby z talentem muzycznym mogą rozwijać swoje umiejętności w chórze, scholi, zespole czy jako organiści. Mamy też swój teatr, archiwum audio-video, kronikę, wspomnianą już redakcje seminaryjnej gazety czy drużynę piłkarską. Część kleryków bierze też udział w biegach czy innych formach sportu. Ważna jest dla nas nie tylko formacja duchowa czy intelektualna, ale i ta ludzka - podkreśla ks. Chlipała, rektor uczelni.
W ramach tygodnia powołań chcemy przyjrzeć się bliżej zainteresowaniom kleryków, o czym przeczytacie w 21/2019 numerze świdnickiej edycji "Gościa Niedzielnego".