Po raz ósmy ulicami Dzierżoniowa przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny.
Rodziny z dziećmi, małżeństwa, osoby starsze, a także siostry zakonne i księża zamanifestowali 9 czerwca szacunek dla życia i rodziny. W radosnym pochodzie wyruszyli z parafii św. Jerzego i przeszli ulicami: Kościelną, Rynkiem, Ząbkowicką, Słowiańską, Prochową, Krasickiego, ponownie przez Rynek i ul. Świdnicką pod kino „Zbyszek”. Podczas marszu mówiono o wartości ludzkiego życia, rolach mamy i taty, wychowaniu dzieci i rodzinie wielopokoleniowej. Były wspólne śpiewy, prowadzone przez scholę z parafii św. Jerzego, modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia, a także skandowanie prorodzinnych haseł, m.in. „Rodzinę mamy, na nowe życie czekamy”, „Kochaj rodzinę i wesprzyj rodzinę”.
- Jesteśmy rodziną - mama, tata i dzieci. Chcielibyśmy, aby w Polsce tak zostało, dlatego dzisiaj idziemy. Wychowanie dzieci to ciężka praca, dużo rozterek. Ale jest więcej radości, np. kiedy dziecko mówi: „Kocham cię, mamusiu. Jesteś najpiękniejsza” - mówiła Teresa, mama trójki dzieci, w tym jednego pod sercem.
Dzierżoniowski marsz organizuje grupa ludzi z Domowego Kościoła, rodzinnej gałęzi Ruchu Światło-Życie.
- Spotkania mieliśmy już od stycznia. Kilka rodzin mocno się angażuje, a potem zapraszamy innych do wspólnego przemarszu. On ma być antidotum dla tego, co się dzisiaj dzieje - stwierdził Zbigniew Zeń, przewodniczący zgromadzenia.
W niedzielę Marsz dla Życia i Rodziny przeszedł także w Wałbrzychu. W przyszłą niedzielę, 16 czerwca, odbędzie się w Nowej Rudzie.
Organizatorem pierwszego marszu w 2006 roku było Centrum Życia i Rodziny. W tym roku wydarzenia odbywają się w ponad 130 miastach Polski. Niosą przesłanie związane z aktualną sytuacją dotyczącą ochrony życia ludzkiego oraz praw rodziny. Tegoroczne poświęcone są problemowi edukacji seksualnej, zagrażającej prawidłowemu rozwojowi dzieci i młodzieży oraz podważającej pierwszeństwo wychowawcze rodziców.