W prowadzonych przez ks. Łukasza Basistego z Bielawy, ks. Mariusza Maluszczaka z Kamieńca Ząbkowickiego i grupę animatorów rekolekcjach Oazy Nowego Życia wzięło udział prawie 20 młodych osób.
Od 3 do 20 sierpnia w Rabce Zdroju nie tylko słuchali przygotowanych konferencji, ale również wspólnie modlili się i odpoczywali.
- Te rekolekcje są dla mnie oderwaniem od rzeczywistości i naładowaniem akumulatorów. Najbardziej podoba mi się tutaj to, że mogę spotkać ludzi, którzy tak samo jak ja chcą wzrastać w wierze i poznawać Chrystusa. Uczymy się modlić i interpretować słowo Boże. Jest też czas na zabawę i odpoczynek - wspomina Weronika.
Jej koleżanka dodaje, że również doświadczenie ewangelizacji w Ludzimierzu dało jej do myślenia. - W niedzielę byliśmy na Mszy św. w miejscowym sanktuarium. Po niej, gdy ludzie wychodzili z kościoła, odegraliśmy przygotowaną wcześniej pantomimę, którą zrobiliśmy na podstawie oazowych czterech praw życia. Ludzie zachwyceni brali od nas materiały, w których pokazaliśmy, jak bardzo Bóg kocha nas zupełnie za darmo. Dzięki temu doświadczeniu nie tylko odczułam, że jesteśmy wspólnotą, ale też, że musimy się dzielić naszymi odkryciami w dziedzinie wiary - mówi Wiktoria.
A jak przeżyli rekolekcje pozostali uczestnicy? Co było dla nich najważniejsze? O tym już w 35/2019 numerze świdnickiej edycji "Gościa Niedzielnego", który ukaże się 29 sierpnia.