Mszą św. pod przewodnictwem bp. Ignacego Deca rozpoczęła się formacja pierwszego rocznika świdnickiego WSD.
W poniedziałek 23 września około godz. 12 w seminarium stawiło się 5 kandydatów do kapłaństwa. Przyjeżdżają tu tydzień wcześniej niż pozostali, by mieć czas na rozpakowanie się i poznanie nowego miejsca. Zawsze też uroczyście wita ich w seminarium biskup, sprawując w ich intencji Mszę św.
- Droga, którą rozpoczynacie, według przepisów kościelnych będzie trwała sześć lat. To się wydaje długi okres, jednak przy święceniach prezbiteratu wychodzący z seminarium księża mówią, że ten czas szybko minął. Chcemy dziękować za wasze powołanie, które trzeba zweryfikować. Dlatego najpierw będziecie pytać Pana Jezusa, czy chce was mieć jako księży, a potem o to, jakimi macie być kapłanami - witał najmłodszych kleryków bp Ignacy.
W homilii natomiast odnosząc się do słów: „Pan Bóg uczynił wielkie rzeczy dla nas”, mówił o wdzięczności względem Boga za to, co uczynił dla świata, dla ludzkości, dla powołanych. - Pan Jezus mówi dzisiaj do nas: uważajcie, jak słuchacie. W seminarium się więcej słucha, aniżeli mówi. Słuchamy Bożego słowa, konferencji ascetycznych, wykładów. Chcemy to wszystko wykorzystać do budowania nowej, silnej wiary. Do budowania w sobie wiedzy teologicznej, która później będzie narzędziem w pełnieniu posługi słowa. I choć niektórzy mówią, że nie wszystko jest potrzebne, to jednak nie wiemy, czy któraś z tych gałęzi wiedzy może nam się przydać - przestrzegał biskup.
Na koniec Mszy św. przedstawił nowym klerykom przełożonych. Dał im też różańce, wykonane na 15-lecie diecezji świdnickiej. My natomiast przedstawiamy pierwszoroczniaków: Paweł Baczmański z parafii pw. św. Jerzego w Dzierżoniowie, Jakub Dominas z parafii pw. św. Piotra i św. Pawła w Wałbrzychu, Krzysztof Kądziołka z parafii pw. Świętej Rodziny w Chełmsku Śląskim, Jan Kubiak z parafii pw. św. Piotra i św. Pawła w Strzegomiu i Paweł Kulesza z parafii pw. św. Józefa Obl. NMP w Wałbrzychu.