Podczas kolejnego spotkania z cyklu Szkoła Rodziców na to pytanie odpowiadał Mariusz Gierus, prawnik i samorządowiec z Jeleniej Góry.
Wykład skierowany do matek i ojców zorganizowała Fundacja Małżeństwo Rodzina ze Świdnicy. Przepisy prawa oraz przykłady z życia posłużyły prelegentowi do rozróżnienia roli rodziny i szkoły w życiu młodego człowieka.
– Szkoła przede wszystkim edukuje i ma wspomagać rodziców w wychowaniu. To rodzice są pierwszymi wychowawcami i decydują o przekazywanych wartościach. Od nich też zależy, gdzie będzie przebiegać granica między nauczaniem szkoły a ich wychowaniem i czy będą umieli ją egzekwować – stwierdził prawnik.
Zachęcał, by z odwagą podejmować na wywiadówkach tematy, które budzą niepokój. Doradzał też, by rozpocząć od rozmowy z nauczycielami w sytuacjach, kiedy w szkole pojawiają się treści niezgodne z systemem wartości, jaki przekazuje się w domu.
– Pierwsza rzecz to próba wyjaśnienia sprawy w bezpośrednim kontakcie. Trzeba starać się zrozumieć drugiego człowieka, który uważa i myśli inaczej niż my. Bez tego okopiemy się na własnych pozycjach i nie dojdzie do żadnego porozumienia. Jeżeli jest kłopot w komunikacji, to wtedy warto napisać pismo. Ostatnią metodą jest zaangażowanie instytucji takich jak kuratorium, sąd, prokuratura, ministerstwo. Jeśli w przypadkach konfliktowych zaczniemy od skargi do nadzoru, to ciężko będzie naprawdę się porozumieć. W takich okolicznościach każdy broni się i zamyka jednocześnie na drugą stronę, przez którą czuje się zaatakowany – mówił Mariusz Gierus.
Stwierdził, że wczucie się w sytuację oponenta poszerza perspektywę i pomaga w dialogu. Jednocześnie namawiał do bycia wiernym swoim wartościom i odwagi, by egzekwować ich poszanowanie w placówce edukacyjnej.
Kolejne spotkanie z cyklu Szkoły Rodziców przewidziane jest na 23 listopada na godz. 10.00 również w poradni przy ul. Budowlanej w Świdnicy. Prelegentką będzie Anna Kośna, nauczycielka i dyrektor szkoły, która podzieli się doświadczeniem współpracy z rodzicami.