"NawiedzOna", PIT-STOP dla rodziców i rekolekcje internetowe to tylko niektóre z propozycji salezjańskiego Serca Oratoryjnego z Dzierżoniowa.
Siostry ze Zgromadzenia Córek Maryi Wspomożycielki Wiernych zaskakują kreatywnością, aby przyciągnąć młodych. Jednym z najnowszych pomysłów są warsztaty dla dziewcząt, które odbyły się na początku Adwentu.
- To spotkanie narodziło się z Ducha, z próśb wypływających z naszych salezjańskich środowisk. Było skierowane do maturzystek i studentek i na zaproszenie odpowiedziało w sumie 7 dziewcząt. Miało charakter wprowadzający w Adwent. Sama nazwa zainspirowana była fragmentem z Ewangelii wg. Łukasza: "nie poznało czasu swego nawiedzenia" - wyjaśnia s. Aleksandra Sys.
W programie spotkania znalazły się warsztaty manualne, lectio divina, zajęcia, które uczyły "uważności" na przechodzenie w codzienność. Był też czas na spotkania w kobiecym gronie przy kawie czy herbacie, a nawet wspólne przygotowanie obiadu.
Konferencję do uczestniczek wygłosił o.Tomasz (redemptorysta z Barda), pokazując Maryję jako Bramę Adwentu. Było też uwielbienie, okazja do spowiedzi i Msza św. A po wszystkim andrzejkowa agapa. Siostry już planuję podobne spotkanie na wiosnę.
W planach są także kolejne spotkania dla rodziców, na które siostry zapraszają gości, ale też same przygotowują atrakcyjne propozycje. Jedno z takich spotkań odbędzie się 15 grudnia o godz. 16. Siostry zapewniają opiekę dla dzieci, ale i czas na zatrzymanie się w przedświątecznej gonitwie. Konferencję wygłosi ks. Dominik Wargacki.
Siostry można też znaleźć w internecie. "Serce Oratoryjne" na Facebooku cieszy się coraz większym zainteresowaniem, także za sprawą adwentowych rozważań, które umieszcza s. Aleksandra.
- Pomysł na taką formę noszę w sobie od dawna. Ksiądz Bosko był tam, gdzie młodzi ludzie. Gdyby żył dziś, miałby konto nie tylko na Facebooku, ale też na Tweeterze czy Instagramie. Jestem tego pewna. Chciałabym, żeby moja obecność w sieci była ewangelizująca. To szansa na dotarcie do tych, którym z Kościołem jest nie po drodze - zauważa siostra.
Dodaje, że inspiracją do nagrania takiej adwentowej serii było zdanie, które ostatnio przeczytała: "nie wylewa się ciemności wiaderkiem przez okno, ale zapala się światło". - Wtedy przyszedł błysk, że wobec sytuacji w jakiej jest Kościół, wobec trudności, jakie przeżywają zgromadzenia (chociażby mała liczba powołań), ważne jest, by zapalić jakieś światło - nadziei, wiary i miłości właśnie. Zło, słabość i grzech istnieją, są to sprawy ludzkie. Ale to Chrystus założył Kościół - i On jest święty. Dla mnie samej jest to droga, z której korzystam - dodaje.
Zdradza też, co będzie treścią filmików. - Razem z siostrami ze wspólnoty przytaczamy 25 powodów, dla których kochamy naszą wspólnotę - mówi. Nie zamierza jednak prowadzić vloga. Od września nagrywa 3 razy w tygodniu komentarze do Ewangelii z dnia i jest otwarta na to, co Duch Święty jej podpowie. - Kto wie? Może będzie vlog, jeśli On tak będzie chciał - kończy.
A oto zapowiedź rekolekcji, o których wyżej.
Siostra salezjanka zapowiada rekolekcje.