Szymon Wróbel, autor książki pt. „Ojciec, czyli o Pieronku”, mówił w Teatrze Zdrojowym o jednym z najbardziej wyrazistych sekretarzy generalnych Konferencji Episkopatu Polski.
Podczas spotkania 9 grudnia dziennikarz stwierdził, że duchowny z Żywiecczyzny stworzył nową jakość w Episkopacie Polski.
- Był otwarty dla dziennikarzy, wchodził w dialog z prasą, z mediami. Nie miał obaw przed rozmowami np. z „Trybuną”. Stworzył nową retorykę Episkopatu. Bez oporów odbierał w nocy telefony, by rozmawiać na trudne tematy. Przyczynił się do powstania Katolickiej Agencji Informacyjnej - mówił Szymon Wróbel.
Jego zainteresowanie postacią bp. Tadeusza Pieronka zapoczątkował materiał, który realizował o wysiedleniach z Żywiecczyzny. Wtedy natrafił na dokumenty dotyczące rodziny Pieronków. Dowiedział się też, jak ważną postacią był ojciec duchownego - Władysław Pieronek.
- Walczył w dwóch wojnach, był legionistą. Sprawował urząd wójta, udzielał się społecznie. W rodzinnej miejscowości Pieronków, Radziechowach, jest szkoła jego imienia. Pisał wiersze, których zachowało się ok. tysiąc stron - mówił autor.
Podkreślał, że wychowanie przez takiego ojca miało wpływ na Tadeusza.
- Zarzucano mu często, że nie jest patriotą, a on miłość do ojczyzny miał wpisaną w geny - stwierdził Szymon Wróbel.
Wątek ojca jest bardzo ważny w książce, dlatego autor nadał swojej publikacji dwuznaczny tytuł. Z jednej strony odnosi się on do biskupa jako do ojca w sensie duchowym, a z drugiej - właśnie do Władysława Pieronka.
Powstanie książki poprzedził film o tym samym tytule wyprodukowany dwa lata temu. Publikacja trafiła do księgarń w październiku zeszłego roku.