W Niepublicznej Szkole Podstawowej Sióstr Salezjanek we wtorek 4 lutego młodzież rywalizowała w różnorodnych konkurencjach. Zawody z okazji wspomnienia św. Jana Bosko powoli stają się tradycją.

- Zaczęliśmy cztery lata temu, organizując grę terenową po całej szkole, rok później urozmaiciliśmy ją o przedmioty, które uczestnicy musieli zebrać i w pewien sposób wykorzystać. Rok temu grupy miały za zadanie wydostać się z escape roomów. A w tym roku wszystko dzieje się w sali gimnastycznej i jej przedsionku - wyjaśnia Katarzyna Gendasz, nauczycielka.

Teren podzielony był na 11 stref (splątanych myśli, zakazanych słów, dźwięku, celu, wiedzy i niewiedzy, ciągu wydarzeń, logicznego myślenia, tropicieli, słabo widzących, bystrych zmysłów, nieświadoma). W każdej z nich na grupy czekały zadania logiczne, muzyczne i sprawnościowe. Za wykonanie ich przyznawano punkty, które sumowano. Tak wyłoniono zwycięzców (grupy miały pseudonimy): drużyny serdecznych (I miejsce), najlepszych (II miejsce) i radosnych (III miejsce), ale upominki otrzymali wszyscy.

- Oprócz formy, pojawiły się także inne nowości. Dotychczas grupy były reprezentacjami szkół, a w tym roku postanowiliśmy ich podzielić, by lepiej się zintegrowali. W jednej z grup byli opiekunowie - nauczyciele, katecheci i ksiądz, który przyjechał z młodzieżą - dodaje.

Z tradycyjnych punktów były natomiast: belgijka i słodki poczęstunek. - Najważniejsza jest dobra zabawa, której towarzyszy sportowa rywalizacja, bo przecież w każdej z grup są nasi koledzy i koleżanki ze szkoły. Pierwszy raz jestem tutaj i bardzo mi się podobało. Nawet się nauczyłam tańczyć - uśmiecha się Ania, uczennica jednej ze szkół, które wzięły udział w spotkaniu.

A były to: SP 1 i SP 9 z Dzierżoniowa, SP z Piławy Dolnej, SP 1 z Pieszyc, NSP Pieszyce, SP Łagiewniki, Ekologiczna SP 7 z Bielawy, SP 46 z Wrocławia  i SP Tuszyn.