Zimowisko, lodowisko, narty i inne pomysły na wspólne spędzenie przerwy semestralnej to oferta dla dzieci i młodzieży od księży i sióstr zakonnych w diecezji świdnickiej.
W pierwszym tygodniu ferii do Karpacza dzieci i młodzież zabrali wikariusze z parafii pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Nowej Rudzie Słupcu. Każdy rozpoczynający się dzień w pensjonacie "Złoty Potok" ks. Kamil Osiecki i ks. Bartosz Tusiński rozpoczynali modlitwą. Później był czas na Eucharystię, modlitwę słowem Bożym, ale i zwiedzanie miejscowych atrakcji i zabawy w śniegu. Noworudzianie zobaczyli Karpacz, Szklarską Porębę, Jelenią Górę i Harahov, a w ramach warsztatów przygotowali pocztówki do rodziców, kartki walentynkowe, robili pierniki i mydełka zapachowe.
Na zimowisko zabrał także służbę liturgiczną do Kudowy-Zdroju ks. Jarosław Buczyński z parafii pw. św. Jerzego i Matki Bożej Różańcowej w Wałbrzychu. Wśród atrakcji znalazł się basen, zwiedzanie, a nawet wędrówka w Góry Stołowe i Błędne Skały. Na trasie nie mogło też zabraknąć Kaplicy Czaszek w Czermnej, czeskiej Malei Cermnei czy muzeum zabawek. Była też modlitwa, Msze św. i spotkania z siostrami elżbietankami, u których mieszkali.
Takich wyjazdów z pewnością było więcej w diecezji, ale nie brakło też pomysłów na spędzenia wolnego czasu na miejscu. W parafii pw. św. Alberta Chmielowskiego jedna z sal zamieniła się w studio gier. Ministranci i lektorzy mogli pograć razem na konsoli, w piłkarzyki czy tenisa stołowego. Ks. Wojciech Oleksy zabrał też kilku z nich na narty czy kręgle.
W parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Świdnicy natomiast zorganizowano dla najmłodszych warsztaty plastyczne. Dzieci pod opieką trzech pań i siostry zakonnej przygotowywały z masy solnej anioły.
Więcej takich zajęć miały dla swoich podopiecznych siostry salezjanki z Dzierżoniowa. "Serce Oratoryjne" zaprosiło dzieci do "zimowego świata Narni". Uroczyste ślubowanie, wizyta w Izbie Pamięci - schronie przy ul. Daszyńskiego, zajęcia integracyjne, piankolina, modelowanie domków bobrów, strzelanie z łuku, nagrywanie teledysku, przeciąganie liny, a na końcu wyjazd na lodowisko - to tylko niektóre z pomysłów na ferie dzierżoniowskich salezjanek.