Trwa gruntowny remont nawy głównej kościoła pw. św. Stanisława i św. Wacława, na który wciąż brakuje środków.
Proboszcz parafii ks. Piotr Śliwka nie szczędzi sił, by znaleźć wsparcie finansowe, ale i modlitewne. Dzięki jego staraniom do świdnickiej katedry trafiły w połowie lutego relikwie św. Wincentego Pallottiego oraz św. siostry Marii od Jezusa Ukrzyżowanego, nazywanej Małą Arabką.
– Relikwie to ślady obecności świętych i błogosławionych w danym miejscu, w kościele. Mamy nadzieję, że ich wstawiennictwo wyjedna naszej parafii, szczególnie w czasie remontu, Boże błogosławieństwo – mówi ks. Śliwka.
Wsparcia materialnego szukają zarówno duszpasterze parafii, jak i Świdnicka Kuria Biskupia. Kilka tygodni temu przeprowadzono zbiórkę w całej diecezji na rzecz remontów katedry, do której w specjalnym komunikacie zachęcał bp Ignacy Dec. Przygotowywane jest również pismo do przedsiębiorców z prośbą o zainteresowanie i wsparcie kosztownych prac. Wiele robi się także w tematyce promocji „perły Dolnego Śląska”.
Powstają kolejne materiały filmowe, publikacje książkowe, a Mariusz Barcicki, przewodnik, odwiedza okoliczne parafie, opowiadając o najważniejszej ze świątyń diecezji (więcej: Cudze chwalicie...).
Zdjęcie świdnickiej katedry znalazło się też na znaczkach pocztowych, wydrukowanych przez Pocztę Polską z okazji 40-lecia Okręgu Wałbrzyskiego Polskiego Związku Filatelistycznego. Wszystko to po to, by nie tylko zachęcić do odwiedzenia jednego z najpiękniejszych kościołów w Polsce, ale i do stania się jej mecenasem.
Zainteresowanych odsyłamy na stronę internetową parafii, gdzie można znaleźć numer konta i aktualne informacje o przebiegu prac w głównej nawie świątyni. A poniżej film pokazujący ile pracy potrzeba, by zwinąć jedno płótno obrazu.
Remont katedry świdnickiej - płótno monumentalnego obrazu nawijane na wałek.