ks. Michał Pietraszek

Jak odkrył ksiądz swoje powołanie?

- Nie wiem. Chyba zawsze gdzieś to było. Myśl o byciu księdzem w zasadzie towarzyszyła mi od najmłodszych lat. Ministrantura, "zabawa w księdza", dziecięca fascynacja tym co kościelne, podziw dla księży z parafii, rodzinny dom. Na takiej glebie kiełkowało moje powołanie. Z czasem, zwłaszcza w latach szkoły średniej, myśl o seminarium zaniknęła, została zastąpiona innymi planami. Pośród tych innych planów myśl o powołaniu zdążyła wrócić, tyle że w innej już formie, w formie czegoś głębszego. Myślę, że Bóg był o mnie zazdrosny. Tym bardziej, że już przed moimi narodzinami zostałem oddany Bogu. Urodziłem się żywy dzięki ofiarowaniu, którego dokonała moja mama.

Kto był lub jest dla księdza wzorem kapłaństwa?

- Ciężko wymienić jednego, a nawet kilku. Największe wrażenie, autorytet i sympatię wzbudził we mnie ks. Robert Begierski, niegdyś wikariusz na Zawiszowie. To jest kapłan mojego powołania. Służąc  w Wojsku Polskim to do niego właśnie pisałem emaile z moimi rozmyślaniami dotyczącymi kapłaństwa, chęci wstąpienia do seminarium etc. Na wszystkie zawsze odpowiadał z cierpliwością, nadzieją i radością. Rzecz jasna, muszę koniecznie wspomnieć o ks. Tomaszu Czubaku, moim proboszczu. Bez niego nie byłoby mnie w seminarium. Człowiek żyjący Bogiem, wrażliwy, wyrozumiały, ofiarny, człowiek zaufania. Tym bardziej, że kiedy wszedłem do kancelarii parafialnej z wieścią, że chcę wstąpić do seminarium, ks. Tomek widział mnie chyba drugi raz w życiu. A mimo to razem przeszliśmy od tamtej chwili kawał drogi. Bez ks. Tomasza nie byłoby mnie dzisiaj tutaj. Do tego moi przyjaciele i znajomi Księża z którymi byłem w seminarium. Jest ich kilku.

Na jaki temat pisał ksiądz pracę magisterską?

„Inkwizycja papieska wobec ruchów heretyckich na Śląsku w XIV wieku”.

A jakie sobie ksiądz wybrał motto kapłańskie?

„Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię, prorokiem dla narodów ustanowiłem cię” (Jr 1, 5).

Kiedy i gdzie będzie ksiądz odprawiał swoje Msze św. prymicyjne?

24.05.2020, godz. 13.00 – par. pw. Ducha Świętego w Świdnicy