W sanktuarium Matki Bożej Przyczyny Naszej Radości bp Adam Bałabuch przewodniczył Mszy św. z okazji patronalnego święta.
W homilii wygłoszonej na szczycie Iglicznej 21 czerwca biskup pomocniczy diecezji świdnickiej zwrócił uwagę słuchaczy na serce Niepokalanej. - Wiemy, co w domu rodzinnym wyraża serce matki: według zamysłu Bożego, wyraża miłość. Istotnie, to miłość skłania matkę do pochylania się nad kołyską dziecka i do poświęcania się. Wszystkie dzieci pokładają ufność w sercu matki i mają w nim swoje szczególne miejsce. Podobnie mamy swoje szczególne miejsce w sercu Maryi, która podczas jednego z objawień w Fatimie powiedziała do Łucji: "Moje Niepokalane Serce będzie twoją ucieczką i drogą, która zaprowadzi cię do Boga". Serce Maryi jest dla wszystkich Jej dzieci ucieczką i drogą prowadzącą do Boga - mówił bp Bałabuch.
Przywołując ewangeliczną scenę odnalezienia Jezusa w świątyni, podkreślił matczyną reakcję, w której "z bólem serca" szukała zagubionego dziecka. - Serce Maryi nie było zatem wolne od zatroskania i bólu. Udziałem Jej serca było też cierpienie, wynikające z wielkiej jedności Matki i Syna - dodał, przywołując szczyt tego cierpienia, który miał miejsce pod krzyżem.
Zauważył też, że i dziś Maryja z troską patrzy na swoje dzieci, udzielając im rad w objawieniach. - Czy jednak chcemy przyjąć łaski, które obiecuje nam Maryja? Czy potrafimy Jej zaufać i powierzyć swoje życie? Jakże ważne jest, byśmy potrafili zawierzyć Maryi, naszej Matce, również w ten trudny czas epidemii. A trwająca epidemia rozwiewa wiele naszych złudzeń. Pod pozorem walki z nią rozpoczęto światową ofensywę na rzecz aborcji i ograniczenia liczby ludności na świecie, do której już na początku przystąpiło 58 państw. Trwa walka pomiędzy cywilizacją życia i cywilizacją śmierci, trwa walka o ocalenie małżeństwa i rodziny według stwórczego zamysłu Boga - przestrzegał bp Bałabuch.
- Kard. Caffarra w jednej ze swoich wypowiedzi zaznaczył, że wojna szatana z Bogiem rozgrywa się na dwóch płaszczyznach: ludzkiego serca i kultury. Dziś uderza ona przede wszystkim w fundamenty stworzenia, którymi są życie i rodzina. Konkretnym tego przejawem jest uznanie aborcji za prawo człowieka. W ten sposób zło nazywa się dobrem, dokonuje się jego nobilitacji. Szatan uderza też w rodzinę, między innymi poprzez zrównanie związków jednopłciowych z małżeństwami. W ten sposób bowiem neguje się objawioną przez Boga prawdę o małżeństwie - mówił dalej biskup pomocniczy.
Pytając o jednoznaczność w wyborach, przypomniał zapewnienie Matki Bożej, przekazane w Fatimie dzieciom 13 lipca 1917 r.: "Na koniec jednak moje Niepokalane Serce zatriumfuje". I to stwierdzenie jest przyczyną naszej radości - nawiązał do wezwania sanktuarium na Górze Iglicznej.