W Pieszycach spotkały się niemal wszystkie grupy wspólnoty formacyjno-ewangelizacyjnej działającej na terenie diecezji świdnickiej.
Okazją do wspólnej modlitwy 24 czerwca była uroczystość narodzin św. Jana Chrzciciela, patrona „Przyjaciół Oblubieńca”.
- Wiemy, że Jan jest łącznikiem między Starym i Nowym Testamentem. Tym, który wskazał Baranka Bożego. Sam siebie nazwał przyjacielem Oblubieńca, który „stoi i słucha go” (J 3,19). Jego postawa ma więc nam pokazywać co to znaczy być „przyjacielem Oblubieńca” – wyjaśniał ks. Jerzy Kozłowski w homilii.
Mówiąc o tożsamości przynależących do wspólnoty przypominał, że Bóg wybiera swoich uczniów do szczególnej misji i to ich nazywa przyjaciółmi.
- Wpatrując się w postać św. Jana Chrzciciela jak on chcemy być łącznikami między tym, co stare, niedoskonałe, a tym co nowe. O jakiej nowości tu mowa? O Ewangelii, która zawsze jest aktualna i niesie ze sobą rozwiązanie wszystkich bolączek. Odnoszę wrażenie, że mimo 2000 lat istnienia Kościoła, wielu z nas wciąż mentalnie siedzi w Starym Testamencie, według zasady "oko za oko, ząb za ząb". Naszym przykładem życia mamy przeprowadzać ludzi ze starego do nowego, pokazywać co to znaczy żyć Ewangelią - mówił dzierżoniowski wikariusz przypominając przypowieści o starym ubraniu i nowej łacie i młodym winie w starych bukłakach.
Dawał też członkom wspólnot z Pieszyc, Bielawy, Dzierżoniowa, Wałbrzycha i Kłodzka konkretne wskazówki, a wśród nich codzienną lekturę Pisma Świętego czy Eucharystię. Ta ostatnia była centralnym punktem patronalnego spotkania, a przewodniczył jej ks. Radosław Mielczarek z Wałbrzycha. Kontynuacją Mszy św. było natomiast uwielbienie z adoracją Najświeższego Sakramentu. Obu częściom asystowała rozbudowana diakonia muzyczna.
Przypominamy, że wspólnotą "Przyjaciół Oblubieńca" działa w diecezji świdnickiej od kilku lat. Odpowiedzialnymi za nią są: ks. Stanisław Piskorz i s. Wirginia Mielcarek OP.